Jorge ogłasza JORGE SOLISTA!
Piątkowy wieczór przyniósł nam - Jorgistas - nie lada informacje. Jak się domyślacie wszystko jest związane z dzisiejszym filmikiem Jorge. O co dokładnie chodzi? Tego dowiecie się w rozwinięciu posta!
Dzisiaj około 17:30 na kanale Jorge pojawiło się kolejne, długo przez nas wyczekiwane w związku z zapowiedzią z poprzedniego tygodnia, video zatytułowane "JORGE SOLISTA". Już po zobaczeniu tytułu można się było domyślić, że wreszcie nadszedł ten moment - Jorge powie nam o swoich planach dotyczących jego kariery. Sam Jorge mówi nam o tym, pisząc w opisie filmiku:
""Hello everyone! During this video you´ll finally know what I´m doing in LA!"
Oto filmik, o którym mowa w dzisiejszym poście:
Na początku Jorge standardowo wita się z nami, pyta, co u nas słychać oraz mówi, że dziś zobaczymy, co robił w LA. Zobaczymy eventy, jego spotkanie z rodziną oraz dowiemy się wszystkiego. Następuje pierwsza część video i możemy zobaczyć rozmowę Jorge z Ruggero - jego najlepszym przyjacielem. Żartują i śmieją się, jak to już mają w zwyczaju. Oboje mają nadzieję, że wkrótce zobaczymy więcej Jorgerro/Rujorge/Ruggero i Jorge. Następnie widzimy, że Jorge udał się z Los Angeles do Oakland, gdzie spotkał się ze swoją rodziną. Jesteśmy świadkami uroczej sceny z udziałem małej Dianity. Jorge oczywiście nie mógł pominąć pokazania nam cudownego auta w LA - ach, Ci chłopcy i ich zabawki. Widzimy też, że Jorge wraz z przyjaciółmi udaje się do Troubadour, czyli klubu w zachodniej części Hollywood. Świetnie bawił się ze znajomymi i chciałby móc to nam pokazać, ale niestety nie może się z nami podzielić nagraniami z oczywistych powodów. No i po tej części następuje to, na czym zależy nam bardziej - Jorge zaczyna mówić o Jorge Solista (Uwaga! Mówi o tym już do końca filmiku!).
Oczywiście chciał zostawić to na koniec filmiku. Obiecał, że powie nam wszystko. Jest w LA, ponieważ pracuje. Jest pewien, że mamy pewne pomysły, o co może chodzić. Widzieliśmy zdjęcia, różne filmiki w studio, z nowymi ludźmi, kiedy tworzył rzeczy. Jakie rzeczy? I właśnie w tym momencie oświadcza, że komponuje i tworzy własne piosenki (pojawia się napis JORGE SOLISTA). Po co to robi? Dla nas, dla siebie, to jego muzyka. Pracuje nad swoimi piosenkami jako solowy artysta (i ten uśmiech!) i jest z tego powodu bardzo szczęśliwy. Jest szczęśliwy, ponieważ tworzy własną muzykę i jest częścią wytwórni muzycznej Hollywood Records. Pracuje nad tym już od miesiąca i ma nadzieję, że już wkrótce będzie mógł nam pokazać część swojej pracy. Zapewnia też, że na pewno będziemy mogli posłuchać jego muzyki w tym roku. Mówi, że podpisał kontrakt właśnie z Hollywood Records (wskazując na zdjęcie, co widać wyżej). Jest szczęśliwy i ma nadzieję, że my też. Teraz może mówić nam wszystko, ponieważ to, co robi, nie jest już dłużej sekretem. Teraz wiemy już wszystko, a on dziękuje nam za wsparcie. Teraz jest w studiu muzycznym, czekając na jego kolej, by stworzyć trochę muzyki. Muzyki dla nas.
JORGE SOLISTA COMING SOON
Jorge jest podekscytowany tym, że dzisiaj jest tak dużo dobrych wiadomości. Jest pewny, że chcemy zadać mu mnóstwo pytać i dlatego i dlatego robi dla nas coś specjalnego. W następny piątek o 12:30PM czasu w LA (21:30 w Polsce, 26.02.)(oczywiście Jorge przypomina, że musimy sprawdzić, która godzina to będzie w naszym mieście, kiedy w LA będzie 12:30 w przyszły piątek) Jorge organizuje livestream na swojej stronie na Facebook'u (tej oficjalnej, zweryfikowanej). Będziemy mogli z nim czatować, będziemy mogli go spytać, o co tylko będziemy chcieli i jest z tego powodu podekscytowany. Przypomina też, żebyśmy nie zapomnieli obejrzeć filmiku w następny piątek na YouTube tak jak zawsze. Mówi nam też, że teraz, kiedy już wiemy o wszystkim i wiemy, że jest częścią Hollywood Records możemy ich zaobserwować na Twitter'ze (@HollywoodRecs) i na Instagramie (@hollywoodrecords). Ma nadzieję, że jesteśmy podekscytowani tak jak on, mówi, że widzimy się w następnym tygodniu i że nas kocha. Potem przez kilkanaście sekund widzimy Jorge w studiu nagraniowym, który mówi "Czas iść do pracy. Czas stworzyć trochę muzyki". KONIEC.
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem bardzo podekscytowana i po prostu mega szczęśliwa po tym filmiku i nie mogę się doczekać, kiedy Jorge powie nam więcej, podzieli się z nami swoją pracą, swoją muzyką, wyda płytę, pojedzie w trasę koncertową... Ach, marzenia... Ale w końcu warto marzyć! A nasze marzenia teraz zaczynają się spełniać razem z marzeniami Jorge!
A Wy? Co sądzicie o dzisiejszym filmiku?
Cieszycie się, że Jorge w końcu ogłosił #JorgeSolista?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz