[Tłumaczenie] Wywiad dla Lacajadmusica
Zapraszam na tłumaczenie wywiadu Jorge z Mechi dla lacajadmusica!
X: Pierwsze pytanie jakie mam to: Co ma wasza postać z was i co byście chcieli mieć wy z waszej postaci?
M: Myślę, że Ludmila ma wiele rzeczy ze mnie, ponieważ to ja ją odgrywam. Najbardziej wspólne są jej walka i to zaufanie, które ma w oczach kiedy patrzy na swoich przyjaciół. A to co bym chciała mieć, cóż... Ja się martwię, a Ludmila jest beztroska. Psuje jej się auto, ale ona jest w stanie sobie z tym poradzić. No i tym się różnimy, ona się niczym nie martwi.
J: Ja akurat mam wiele wspólnego z moją postacią. Leon i ja mamy tą samą pasję do muzyki. Takie same plany co do kariery. Leon nagrywa muzykę w Los Angeles i ja robię to samo. A jakbym chciał nauczyć się czegoś od Leona, to byłyby to wnioski, które wyniósł z błędów. Przez to, że pojechał do LA musiał odstawić na bok swoje życie prywatne i przez to wiele rzeczy, na przykład z Violettą, się skomplikowało. Chciałbym nauczyć się na jego błędach, żeby już ich nie popełnić w moim życiu. Bo to się łatwo może zdarzyć przy mojej pracy. Dużo rzeczy cię pochłania, a życie prywatne schodzi na drugi plan.
X: Jaką wiadomość wysłalibyście do was samych jako szesnastolatków? Z tego miejsca, w którym jesteście teraz.
J: Co powiedzielibyśmy nam samym?
X: Co powiedziałbyś Leonowi i Ludmile na początku?
J: Aaa do postaci.
X: Tak, po tym całym czasie.
J: Wow. To pytanie jest dobre.
M: Nie wiem, teraz patrzę na pełnoletnią Ludmilę, która kiedyś była małą dziewczynką. Powiedziałabym jej, żeby się nie przejmowała, że wiem, że wszystko będzie dobrze. Zaufaj, odpocznij.
J: Ja powiedziałbym Leonowi, przede wszystkim nie słuchaj Ludmily. Odsuń się od niej, bo na początku Leon i Ludmila mają dużo ze sobą wspólnego, w końcu byli parą. Powiedziałbym mu nie, nie, dla niej nie. Później będzie dobrze i będziesz mógł dobrze żyć, nawet z nią, ale teraz nie. Nie dawaj jej szansy. Że wszystko skończy się dobrze, niech się nie martwi.
X: Jakie były te najbardziej emocjonujące momenty tego projektu, całej przygody, których moglibyście dać anegdoty?
J: Dużo tego.
M: Ja myślę, że ze wszystkiego można zrobić anegdotę. W końcu to były trzy sezony, dwie ogromne trasy, film. Ja wszystko wzielabym w całość, jako jedną anegdotę, bo to nie jest coś zwyczajnego. Widzieć nas mówiących w 25 różnych językach. To jest cudowne.
J: Tak, wielu krajach spotykasz ludzi, którzy kochają cię, jakbyś był częścią ich rodziny. Potem śpiewają nasze piosenki. Są Polakami, a śpiewają po hiszpańsku. Tego nie da się wytłumaczyć, to po prostu piękne.
X: Zdajecie sobie sprawę z ogromu tego fenomenu?
J: Nie bardzo. Czasami owszem, wychodzisz, patrzysz na to i mówisz "wow, to jest olbrzymie", ale potem wracasz do twojego domku i czujesz jakby to był sen. M: Nigdy nie jesteśmy świadomi. Mówili nam "Dobra, teraz lecimy pierwszy raz do Meksyku, potem do Kolumbii, a teraz idziemy do nie wiem ilu krajów" Mamy odczucie, że cały czas nas jakby wychowywali bez świadomości tego sukcesu. Mogliśmy się dzięki temu za każdym razem cieszyć z małych doświadczeń.
X: Okay, teraz powiedzcie nam, Hiszpanom, dlaczego nie można przegapić "Tini: Nowe Życie Violetty".
J: Dobra, to teraz do wszystkich Hiszpanów. Musicie zobaczyć ten film, bo zrobiliśmy go z całym uczuciem i miłością jakie mamy do was.
M: Tak, chcemy, żebyście wiedzieli, że nagrywając to czuliśmy się wspaniale i cały czas się bawiliśmy. Ja chcę żeby to, z czego my czerpaliśmy przyjemność, przez ekran przetransmitowało się do was, byście i wy mogli się cieszyć. Zapraszamy, czekamy i kochamy was!
Jak sie Wam podoba wywiad? Śledźcie nasz blog, a ujrzycie nastepne tłumaczenia!
Miło, że wspomniał o Polsce i polakach❤
OdpowiedzUsuńHej, wiem,że to nie na temat, ale czy wiecie może coś o rodzicach Jorge? W sensie kim są, czy coś takiego?
OdpowiedzUsuńByłabym wdzięczna za odpowiedź
Tutaj jest trochę wiadomości, może ci się przydadzą: http://fandoms.pl/217964/ludzie-ktorych-kocha-jorge
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDzięki ;)
Usuń